złote mysli

Fajne ksiązki

poniedziałek, 13 maja 2013

Marc przyćmiewa brata już dwa sezony

Jak łatwo się domyślić po moim tytule o czym będzie ten post. Uważam, że gra Marca gasola jest lepsza niz gra jego brata i to już dwa sezony. Dlaczego tak jest najłatwiej wytłumaczyć na podstawie pewnego badania psychologów którzy przeprowadzili pewień eksperyment. Łowców  talentów zaproszono na pewien trening druzyny i kazano wynotowac nazwiska zawodników co do których przypuszczają, że posiadaja talent. Wczesniej na kartce wypisano nazwiska zawodnikó którzy podczas treningu sie najbartdziej przykłądali oraz cięzko trenowali i poświęcali na trening najwięcej czasu. okazało się, że nazwiska z tej kartki oraz nazwiska łowców talentu pokrywały się ze sobą . Dlaczego o tym piszę gdyz uważam, że taka sama historia jak Marcowi Gasolowi  przydarzyłą sie Gortatowi który w Orlando wchodził na boisko tylko wtedy gdy Howard wiązał buty . To taki żart ale prawda jest, że już nawet wtedy docierały do nas miłe informację, że Marcin jest jednym z zawodników który najcięzej trenuje. I co sie okazało po pewnym czasie i zmianie klubu te treningi dały o sobie znać. Podobna historia spotkałą Marca Gasola który przez pewień czas był traktowany jako taka uboższa wersja brata która dzięki jego sławie znalazłą się w nba. PraWDĄ JEST , ŻE COŚ TAKIEGO JAK TALENT ISTNIEJE ALE MA ON NIEWIELKIE ZNACZENIE W PORÓWNAIU DO PRACOWITOŚCI I CIĘŻKIEJ PRACY KTÓRA JEST GŁOWNYM CZYNNIKIEM DECYDUJĄCYM O SUKCESIE.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz