niedziela, 5 lutego 2012
Blake Griffin równa się extra wsad
Pewnie większość kibiców nba pamięta niedawny wsad który zajął pierwsze miejsce w top 10 akcji nba co tylko potwierdza tytuł tego posta. Nie na darmo został wybrany z numerem 1 w drafcie. Co prawda debiut jego w nba opóźnił się z powodu kontuzji ale w tamtym sezonie nba w końcu zadebiutował i nawet wziął udział w meczu gwiazd jako debiutant, w konkursie wsadów który wygrał choć uważam, że jego wsad nad samochodem wcale nie był najtrudniejszy w porównaniu z konkurencją ale efektowny i uważam, że akurat jego zwycięstwo dla mnie jest dyskusyjne oraz brał udział w meczu pierwszoroczniaków przeciw drugoroczniakom czyli można by rzecz w meczu gwiazd był wszędzie dobrze , że w tym czasie jak odkręcałem kran nie wypłynął i z niego hehee. Ale trzeba przyznać, że ma świetne panowanie nad piłką w przeciwieństwie do innych wielkich centrów nba jak Howard czy Stademeier a jego świetna fizyczność i sprawność szczególnie imponujący wyskok i zasięg czynią go dla mnie centrem lepszym nawet od Howarda. Co prawda jakoś tak jest w tej nba , że zawsze wielcy centrzy mają problemy z rzutami wolnymi ale widocznie nie ma ludzi doskonałych. Jego wejścia pod kosz dla mnie są najbardziej dynamicznie i myślę, że to do niego bezdyskusyjnie należy tytuł gracza który robi najefektowniejsze wsady w nba.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz